Jesteś na stronie: NIECOdziennik muzealny - Majowe spotkania przy kapliczkach

NIECOdziennik muzealny - Majowe spotkania przy kapliczkach

NIECOdziennik muzealny - Majowe spotkania przy kapliczkach

Poniedziałek
23
Maj
2022

Krzyże i kapliczki przydrożne to sacrum lokalne, nie mniej ważne niż parafialne. Skupiały często wokół siebie życie wsi. Były miejscem wspólnym i znanym. Odbywały się przy nich spotkania religijne, a przy okazji towarzyskie. Przykładem może być majowe święto ku czci Matki Boskiej, odprawiane często w ścisłym otoczeniu krzyża lub kapliczki w centrum lub na obrzeżach wsi: „(...) Pod Bożą-mękę we wsi lub za wioską zbierano się na śpiewanie pieśni nabożnych w wieczory wiosenne, zwłaszcza w dni niedzielne od Wielkiejnocy do Zielonych świątek”. Odbywało się to często w domach prywatnych, lecz zdarzało się, że przenoszono je pod krzyż lub łączono te dwa miejsca. Jedna z mieszkanek mówi:

Dziewczyny byli i chłopaki. Chłopaki sobie na bruku tam leżeli, a dziewczyny w chałupie modlili się, a później do krzyża to znowuś z tyłu szli i tam klęczeli.

Majowe modlitwy jeszcze niedawno były tradycją. We wsiach, skąd trudno było dojechać do kościoła, odmawiano litanię i śpiewano pieśni maryjne.

Miejsce musiało być specjalnie przygotowane. Przed obiektem ustawiano ławki lub krzesła, czasem stół. W kwietniu obiekty czyszczono i odnawiano, zawieszano nowe dekoracje. Całemu obrządkowi modlitwy przewodniczyła jedna osoba, najczęściej kobieta, która posiadała zeszyt z zanotowanymi modlitwami. Tradycja majowych modlitw pod krzyżem stopniowo zanika, chociaż istnieje świadomość jej niedawnego jeszcze funkcjonowania i w niektórych miejscowościach dalej funkcjonuje. Świadczą o tym krzesła i ławki ustawione pod kapliczkami. Głównym powodem stopniowego zanikania zwyczaju, wymienianym przez mieszkańców jest brak chętnych do wspólnych spotkań, kiedy indziej wspomina się o tym, że ludzie jeżdżą na majowe do kościoła. Jedna z rozmówczyń wspomniała, że dzisiaj każdy modli się oddzielnie, przy radiu.

Oprac. Marlena Brzozowska, Dział Historyczny

Więcej na temat krzyży i kapliczek przydrożnych z naszego regionu można przeczytać w artykule M. Brzozowskiej ,,Krzyże i kapliczki przydrożne dekanatu szepietowskiego’’ [w:] ,,Małe miasta: duchowość kanoniczna’’, redakcja Mariusz Zemło, Białystok 2020, s. 251-284


Wojny-Szuby Włościańskie, krzyż przydrożny ufundowany na początku XX wieku. Fot. M. Brzozowska, 2017 r.


Detal z krzyża ze wsi Lubowicz-Byzie, ufundowanego w 1891 r. Fot. M. Brzozowska, 2017 r.


Krzyż przydrożny w Łuniewie Wielkim. Fot. Brzozowska 2017 r.


Drewniany krzyż przy śródpolnej drodze do Łuniewa Wielkiego. Fot. M. Brzozowska, 2017 r.


Krzyż przydrożny we wsi Piętki- Szeligi ufundowany w 1891 roku. Fot. M. Brzozowska, 2017 r.


Krzyż przydrożny przy drodze ze wsi Piętki. Fot. M. Brzozowska, 2017 r.


Krzyż przydrożny przy skraju wsi Piętki-Gręzki. Fot. Brzozowska, 2017 r.


Krzyż przydrożny ustawiony we wsi Piętki-Żebry. Fot. M. Brzozowska, 2017 r.


Krzyż przy drodze do Wiktorzyna z 1893 roku. Fot. M. Brzozowska, 2022 r.


Detal krzyża z Wiktorzyna. Fot. M. Brzozowska, 2022 r.


Krzyż przydrożny we wsi Lubowicz Wielki, przy którym odbywają się majowe. Fot. M. Brzozowska, 2022 r.